18 grudnia, krótko przed godz. 9:00 mundurowi zatrzymali do kontroli cysternę iveco przewożącą materiały pędne. Podczas sprawdzania kierowcy i dokumentacji związanej z transportem tego typu materiałów z podwozia pojazdu zaczął wydobywać się dym.
- W pewnej chwili, na wysokości tzw. osi wleczonej (podnoszona oś) pojawił się ogień. Funkcjonariusze zareagowali szybko i zdecydowanie. Wspólnie sięgnęli po gaśnice znajdujące się na wyposażeniu cysterny i błyskawicznie ugasili ogień. Sytuacja była o tyle groźna, że auto przewoziło ponad 17 tysięcy litrów oleju opałowego. Gdyby ogień się rozprzestrzenił mogłoby dojść do tragedii - relacjonuje mł. asp. Wojciech Chrostowski, rzecznik prasowy KMP w Toruniu.
Na szczęście w tym przypadku zdecydowana reakcja funkcjonariuszy zażegnała niebezpieczeństwo. Okazało się, że najbardziej prawdopodobną przyczyną powstania ognia było zablokowanie się hamulców na tarczy koła. - Kierowca cysterny został ukarany mandatem za nieprawidłowy stan techniczny pojazdu - podsumowuje mł. asp. Chrostowski.
Dbanie o stan techniczny pojazdu to bardzo istotna kwestia. Ewentualne braki w naszych autach mogą doprowadzić do tragicznych zdarzeń! Miejcie to na uwadze!