Koszykarze GTK Gliwice słyną z ogromnej ambicji i od początku było jasnym, że nie położą się przed faworytem. Kibice zgromadzeni w Arenie Toruń obejrzeli bardzo ciekawe spotkanie.
Polski Cukier Toruń - GTK Gliwice, relacja
Pierwsza kwarta była bardzo wyrównana i zakończyła się dwupunktowym triumfem "Twardych Pierników". Dzięki imponującej serii 10:0 w drugiej odsłonie spotkania, podopieczni Sebastiana Machowskiego nieco odskoczyli rywalowi. Aktywny był Alade Aminu, który ponownie może postawić mecz po stronie plusów.
Na dłuższą przerwę gospodarze schodzili z przewagą +12. Dzięki dobrej grze Brandona Tabba oraz Paytona Hensona, gliwiczanie zdołali odrobić w trzeciej kwarcie połowę strat.
Polski Cukier to - nie tylko w tym sezonie - specjaliści od thrillerów. Tym razem wszystko skończyło się po myśli Aarona Cela i spółki. Ostatnie dziesięć minut konfrontacji to bardzo wysoki wynik - 36:36. Ostatecznie rezultat 98:92 został przyjęty z radością i uczuciem ulgi. Liderem torunian był Chris Wright, który zapisał na swoim koncie imponujący dorobek 28 punktów.
Pod tekstem prezentujemy wam galerię z wtorkowego starcia. Zdjęcia tradycyjnie przygotowała Róża Koźlikowska.
Polski Cukier Toruń - GTK Gliwice 98:92 (18:16, 27:17, 17:23, 36:36)
Polski Cukier Toruń: Chris Wright 28, Keith Hornsby 22, Aaron Cel 18, Alade Aminu 17, Kyle Weaver 6, Aleksander Perka 4, Mikołaj Ratajczak 2, Jakub Schenk 0, Bartosz Diduszko 1, Damian Chojnacki 0.
GTK Gliwice: Brandon Tabb 25, Payton Henson 20, Mateusz Szlachetka 11, Dawid Słupiński 10, Duke Mondy 8, Joe Furstinger 6, Łukasz Diduszko 5, Milivoje Mijović 4, Szymon Wąsik 3, Piotr Hałas 0.