To był jego motyw?

Tajemnicza śmierć 13-letniej Nadii. Zginęła przez poglądy? "Chodzi o swastyki"

2022-10-21 8:17

We wrześniu Nadia skończyła 13 lat. Gdy policjanci znaleźli jej zwłoki, to powstrzymywali łzy. Dziewczynka zginęła od kilkunastu ciosów nożem. Funkcjonariusze zatrzymali Mikołaja J. (18 l.). Czy doszło do brutalnej zbrodni? Czy to możliwe, że jej motywem były poglądy? Na jaw wychodzą wstrząsające nowe fakty.

- To chuchro. Żaden z niego osiłek. Znali się, a ona ostatnio zafascynowała się lewicową ideologią, taką antyfaszystowską. Dziewczynka zginęła od kilkunastu ciosów nożem. To nie był jeden. Żaden nie był też śmiertelny. Ona po prostu musiała się wykrwawić - mówi nam jeden z policjantów z Inowrocławia (woj. kujawsko-pomorskie). Nasz rozmówca i jego koledzy nie mogą uwierzyć w to, co się stało koło pustostanu przy ulicy Długiej w tym mieście. Wszystko zaczęło się w ostatnią niedzielę. Tego dnia, koło południa, Nadia powiedziała swojemu tacie, że wychodzi z domu i wróci na obiad, który będzie około godziny 13. Około godziny 14:00 ojciec dziewczynki wszczął alarm. Zaczął do niej wydzwaniać. Sprawą zajęła się policja. Wszyscy liczyli na szczęśliwy finał tej sprawy. Rodzice Nadii nie mieszkają razem. Dziewczynka dwa tygodnie mieszkała u mamy, a potem dwa tygodnie z ojcem. Ten kochał ją nad życie. Była jego oczkiem w głowie.

Policjanci nie tylko sprawdzali wersję z ucieczką dziewczynki, ale sprawdzali też, czy ktoś nie zrobił jej krzywdy. W ostatnią środę (19.20.2022 r.) w godzinach porannych weszli do mieszkania jednego z bloków w Inowrocławiu. Żaden policjant nie chciał nam zdradzić, dlaczego zapukali do drzwi Mikołaja J., który kilka dni temu skończył 18 lat.

- To była ósma, jak policja po niego przyszła. Wieczorem zadzwoniła do mnie wnuczka i powiedziała mi, że Mikołaj którego znamy, zabił tę dziewczynkę, która zaginęła. No znam tego chłopaka. Jego mama wyjechała. Ojciec nim się nie interesował, a babcia, która go wychowuje jest dla niego rodziną zastępczą. On należał do jakiejś subkultury. Chodził na czarno ubrany - mówi nam jego sąsiad. - Grzeczny był. Złego słowa na niego nie powiem - dodaje.

- Motywem tej zbrodni są poglądy, ale na razie jest to skomplikowane. Chodzi o swastyki hitlerowskie – mówi nam jeden z policjantów. - Mój świat runął. Przepełniony bólem, cierpieniem i żalem informuję, że moja najukochańsza córka Nadia nie żyje. Bardzo proszę o uszanowanie naszego spokoju w tym trudnym dla nas czasie - napisał w mediach społecznościowych zrozpaczony ojciec 13-latki.

Zatrzymany 18-latek w czwartek został doprowadzony do prokuratury.

Sonda
Czy w Polsce powinna obowiązywać KARA ŚMIERCI?
Morderstwo w Bielawie. 22-letni Daniel zginął, bo morderca z kimś go pomylił.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki