To nie był plan filmu "Szybcy i wściekli", ani też podobnego obrazu. 24-letni kierowca mercedesa uciekał przed policjantami z toruńskiej drogówki. Najpierw zdecydowanie prędkość (przy ograniczeniu do 50 km/h jechał ponad 90), a później robił wszystko, aby uniknąć kontroli. - Funkcjonariusze niezwłocznie podjęli pościg, dając kolejno sygnały świetlne i dźwiękowe, jednak pirat drogowy kontynuował swoją brawurową jazdę - informuje nas st. sierż. Sebastian Pypczyński z KMP w Toruniu. Przełom nastąpił dość szybko. Równie szybko wyszły na jaw powody ucieczki zdesperowanego kierowcy.
Policyjny pościg pod Toruniem. 24-latek jechał po narkotykach
- Po kilku kilometrach, stróże prawa zatrzymali uciekającą osobówkę. Okazało się, że za jego kierownicą siedział 24-letni mieszkaniec Czernikowa. W trakcie przeszukania policjanci znaleźli w jego portfelu biały proszek. Mężczyzna trafił do radiowozu, a stamtąd prosto do policyjnego aresztu. Wykonany przez funkcjonariuszy narkotest wykazał obecność amfetaminy w ślinie 24-latka. By rozwiać wszelkie wątpliwości, od mężczyzny pobrano krew do badań na zawartość narkotyków w organizmie - przekazuje st. sierż. Pypczyński.
Dodatkowo okazało się, że na 24-latku ciąży sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Podejrzana substancja trafiła do laboratorium celem jej zbadania. Młody mieszkaniec Czernikowa stracił prawo jazdy i odpowie teraz za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz za niestosowanie się do zakazu sądowego.
- Jeżeli badanie krwi potwierdzi obecność narkotyków w jego organizmie, a ekspertyza kryminalistyczna wykaże, że znaleziony proszek to amfetamina, wówczas 24-latek odpowie także za prowadzenie pojazdu pod wpływem działania środka odurzającego i posiadanie zakazanych substancji - podsumowuje policjant z Torunia.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym profilu na Facebooku oraz na mailu - [email protected].