Pierwsze spotkanie obu zespołów zakończyło się wygraną Aniołów w stosunku 49:40. Dla Get Well Toruń oznaczało to pierwsze punkty w sezonie 2019. Teraz czas na rewanż, który również powinien dostarczyć wielu emocji.
Polecany artykuł:
Spotkanie na Motoarenie miało niesamowity przebieg. Stal Gorzów prowadziła już 29:19, ale końcówkę gospodarze wygrali 30:11 i to oni mogli świętować. Niekwestionowanym bohaterem był Norbert Kościuch, który udowodnił, że jest w stanie zdobywać bardzo ważne punkty dla swojego zespołu. Tercet Adam Krużyński - Karol Ząbik - Mark Lemon, który obecnie prowadzi Get Well Toruń, z pewnością będzie chciał wycisnąć maksimum z formy "Norbiego".
Na drugim biegunie jest Rune Holta. Norweg z polskim paszportem nie może dojść do formy po kontuzji, jakiej nabawił się jeszcze przed sezonem. Doświadczonego zawodnika brakuje w awizowanym składzie na mecz w Gorzowie i wszystko wskazuje na to, że rzeczywiście nie uda on się z drużyną do województwa lubuskiego. Tak czy siak - byłby pierwszym do zmiany, a Jack Holder jest bardzo skuteczny i nie ma mowy o zwlekaniu z jego wpuszczeniem.
Awizowane składy na mecz truly.work Stal Gorzów - Get Well Toruń:
Get Well Toruń:
1. Niels Kristian Iversen
2. Norbert Kościuch
3. Chris Holder
4. Filip Nizgorski
5. Jason Doyle
6. Igor Kopeć-Sobczyński
7. Maksymilian Bogdanowicz
truly.work Stal Gorzów:
9. Szymon Woźniak
10. Peter Kildemand
11. Krzysztof Kasprzak
12. Anders Thomsen
13. Bartosz Zmarzlik
14. Mateusz Bartkowiak
15. Rafał Karczmarz
Sędzia: Michał Sasień
Wynik pierwszego meczu: 49:40 dla Get Well Toruń
W barwach gospodarzy notujemy przede wszystkim powrót Petera Kildemanda. "Pająka" zabrakło w Toruniu, co nieco ograniczyło manewry taktyczne trenerowi Stanisławowi Chomskiemu. Gorzowianie zrobią wszystko, żeby zainkasować pełną pulę. Stal wciąż wierzy, że znajdzie się w fazie play-off. Zapowiada się znakomity mecz! Początek o godzinie 16:30, transmisja w nSport+!
Zachęcamy do śledzenia portalu torun.eska.pl, gdzie będziemy prezentować materiały z tego spotkania!