O problemach Rune Holty informowaliśmy was już na portalu torun.eska.pl w tym miejscu. Jak się okazuje - mogą być one znacznie poważniejsze niż do tej pory zakładano.
- Rune Holta zanotował upadek, który spowodowany był awarią sprzęgła. Podczas upadku Rune bardzo mocno uderzył klatką piersiową o kierownicę swojego motocykla, dlatego też zdecydowaliśmy o dokładnym sprawdzeniu jego stanu zdrowia. Badania nie wykazały żadnych złamań, natomiast stłuczenie klatki piersiowej było jednak spore, zdecydowano, że zawodnik pozostanie w szpitalu na obserwacji do piątku. Po krótkiej przerwie i odpoczynku Rune będzie mógł wrócić na tor - uspokajał Jacek Frątczak, cytowany przez główną stronę Klubu Sportowego Toruń.
Norweg z polskim paszportem nie pojawił się rzecz jasna na wczorajszym spotkaniu z kibicami w toruńskiej galerii. Niestety - jak informuje Przegląd Sportowy, Holta ma odmę płucną. W podobnych przypadkach zawodnicy pauzują nawet kilka tygodni. Przypomnijmy - za 23 dni rusza sezon PGE Ekstraligi. Anioły zainaugurują rywalizację wyjazdową konfrontacją z Falubazem Zielona Góra.
Niedzielny sparing odwołany
Na najbliższy weekend zaplanowany był dwumecz z drużyną z Ostrowa. Dziś już wiemy, że do skutku dojdzie jedynie sobotnie spotkanie na Motoarenie. Powodem ma być świeża nawierzchnia dosypana na torze rywali. W Toruniu chcą tym samym zminimalizować ryzyko.