Cała sprawa miała swój początek w niedzielę (23.07.2023 r.) po godzinie 7:00. - Do dyżurnego policji zadzwonił mieszkaniec gminy Brzuze i poinformował, że na jego posesji stoi otwarty samochód ford, w którym znajdują się przedmioty z jego garażu - informuje "Super Express" oficer prasowa KPP w Rypinie.
- Po chwili do dyżurnego zadzwonił inny mieszkaniec tej miejscowości i poinformował, że w jego samochodzie w garażu śpi jakiś mężczyzna. Gdy policjanci dojechali na miejsce faktycznie zastali śpiącego mężczyznę, którego wyprowadzili z samochodu. Był nim 47-latek z Brodnicy - dodaje asp. sztab. Dorota Rupińska.
Kujawsko-pomorskie: Próbował ukraść auto i zasnął w środku
Choć sprawa nie należała do typowych, policjanci szybko sobie z nią poradzili. Funkcjonariusze ustalili, że 47-latek tej nocy włamał się do garażu pierwszego zgłaszającego skąd zabrał różne narzędzia, załadował je do swojego samochodu, jednak w drodze powrotnej z uwagi na nierówny teren ugrzązł na drodze gruntowej i porzucił pojazd.
- Nie dał jednak za wygraną i przyszedł na teren sąsiedniej posesji. Tam wszedł do garażu, ponownie załadował różne narzędzia do stojącego w nim samochodu i próbował wyjechać. Gdy mu się to nie udało, to zasnął za kierownicą. Obudzili go dopiero funkcjonariusze i doprowadzili do policyjnego aresztu - wyjaśnia oficer prasowa KPP w Rypinie.
Następnego dnia (24 lipca 2023 r.) mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz usiłowania kradzieży mienia o znacznej wartości. Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny. "Geniuszowi" grozi nawet do 10 lat więzienia