Przejażdżka Mateusza i jego dziadka zmieniła się w KOSZMAR koło Kruszwicy. "Ile jeszcze rodzin będzie opłakiwać bliskich?"
O tragicznym finale wypadku, do którego doszło 31 marca 2021 roku w Janocinie (gmina Kruszwica) będzie się mówiło jeszcze przez długi czas. Sąsiedzi i znajomi pana Kazimierza mówią, że zawsze jeździł ostrożnie. Kochał zabierać wnuka Mateusza na przejażdżki motorem, a chłopiec uwielbiał spędzać czas ze swoim dziadkiem. - Jak wynika ze wstępnych ustaleń, podczas manewru wyprzedzania, jadący motocyklem marki Yamaha wjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w bok samochodu ciężarowego. Na skutek wypadku na miejscu zginął 63-letni mężczyzna kierujący motocyklem, a jego 16-letni pasażer został LPR-em przewieziony do szpitala. Nastolatek pomimo podjętej reanimacji na skutek obrażeń zmarł - poinformowała asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami.
Czytaj też: Tragiczny wypadek pod Kruszwicą! Na nic interwencja śmigłowca! Młodziutki chłopak i motocyklista NIE ŻYJĄ
Koszmarny wypadek koło Kruszwicy. Czytelnicy poruszeni dramatem Mateusza i jego dziadka
- Czemu nie zrobią obwodnic dla tirów? Ile jeszcze rodzin będzie opłakiwać bliskich? - pyta pani Jadwiga. W odpowiedzi czytelnicy zwracają uwagę, że kierowca ciężarówki najpewniej nie zawinił. Większość komentujących zwraca uwagę na dramat całej rodziny.
- Tak sobie myślę, że tragedia straszna. Koszmar dla całej rodziny. Ale może dobrze że dziadek nie przeżył, bo teraz by mu serce pękło od wyrzutów sumienia - zastanawia się poruszona pani Żaneta.
- Ogromna tragedia, ale nie wiemy dlaczego dziadek zjechał na przeciwległy pas ruchu, może nie wyprzedzał, a zrobiło mu się słabo może jakiś skurcz, nie osądzajmy zbyt wcześnie... - zwraca uwagę pan Jakub.
- Niewyobrażalna tragedia. Serce pęka - podkreśla pani Irena. Poruszeni czytelnicy "Super Expressu" składają kondolencje rodzinie i bliskim zmarłych. Nasza redakcja dołącza się do tych słów. Kierowca ciężarówki był trzeźwy. We wsi, w której mieszkali dziadek z wnukiem zapanowała żałoba.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].