Sytuacja miała miejsce około godz. 0:30 w piątek (5 stycznia). Starszy mężczyzna był wyziębiony, miał też uraz łuku brwiowego i krwawił. Policjanci, którym nie był obojętny los seniora, natychmiast zabrali go do radiowozu, by się ogrzał. Wezwali również pogotowie. Starszy mężczyzna przekazał mundurowy, że mieszka samotnie w jednej z miejscowości gminy Inowrocław, jednak nie potrafił podać szczegółów. Nie umiał też powiedzieć, jak się znalazł w miejscu, gdzie zastał go patrol.
- Policjanci ustalili tożsamość seniora. To 80-letni mężczyzna bez stałego miejsca zameldowania. Pogotowie zabrało go do szpitala. Patrolowcy ustalili też, że rodzina mężczyzny zamieszkuje w Inowrocławiu i do niej dotarli. Następnie z jednym z członków rodziny pojechali do szpitala, i wraz z seniorem, który nie wymagał hospitalizacji, radiowozem odwieziono ich do domu - przekazała asp. szt. Izabella Drobniecka z policji w Inowrocławiu.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: