Zaawansowani w nordic walkingu w imponującym tempie, niemal biegowym, pokonali trasę profesjonalną. Ci, którzy wolą spokojniejszy spacer - wybrali krótszą, rekreacyjną. W tym roku start i meta znajdowały się na błoniach nadwiślańskich.
Zawodnicy przeszli łącznie 40 tysięcy kilometrów i spalili aż milion 800 tysięcy kalorii. Najmłodszy uczestnik miał niespełna rok, najstarszy 84 lata.
Dla większości zawodników toruński Walkathon to impreza na stałe wpisana do kalendarza.
Organizator Fundacja NEUCA dla Zdrowia już teraz zaprasza na kolejne edycje. Mówi Beata Korzeniewska.
Po przekroczeniu mety na uczestników czekało w "białym miasteczku" nad Wisłą sporo atrakcji - test sprawności, strefa badań profilaktycznych, fitness na trampolinach, energorowery, koncerty, konkursy i nagrody.