Przyjęli szczepionkę na... ptasią grypę, i dostali 500 zł odszkodowania. Sąd Najwyższy miażdży wyrok sądu w Toruniu!
Czy pacjenci przychodni w Grudziądzu otrzymają wyższe odszkodowania za to, że przyjęli szczepionkę przeciw ptasiej grypie? Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Toruniu w tej sprawie - informuje PAP. Druga jednostka zmniejszyła postanowieniem z września 2019 r. zadośćuczynienie dla poszkodowanych z 5 tys. do ledwie 500 zł, co SN nazwał "naruszeniem podstawowych zasad porządku prawnego". Sąd Najwyższy zajął się sprawą wskutek skargi nadzwyczajnej wniesionej przez Prokuratora Generalnego. Całe zdarzenie miało miejsce w 2007 r., gdy grupa osób zgłosiła się na testowanie leków za pieniądze. Przychodnia w Grudziądzu brała udział w projekcie badawczym ministra zdrowia, którego zadaniem było ocenić immunogenność, bezpieczeństwo stosowania i tolerancję dwóch dawek szczepionki przeciwko grypie u osób dorosłych i w podeszłym wieku.
- Uczestnicy badania nie byli jednak należycie informowani o jego charakterze i celu, przeciwwskazaniach do wzięcia udziału w badaniu, ryzyku z tym związanym, ubezpieczeniu czy rekompensacie w postaci zwrotu kosztów podróży. Nie wiedzieli, że podawana im była niedopuszczona do obrotu substancja na ptasią grypę, sądzili, że otrzymują szczepionkę na grypę sezonową - poinformował w komunikacie Sąd Najwyższy, który cytuje PAP.
Czytaj też: Kaczyński i jego świta przyjadą do Rydzyka! Święcenie geotermii z wielką pompą
Jak informuje PAP, lekarze i pielęgniarki z Grudziądza zostali skazani w 2017 r. na kary więzienia w zawieszeniu, grzywny i zakazy wykonywania zawodu za wykonywanie zabiegów bez zgody pacjentów, fałszowanie dokumentów i oszustwa. Dwa lata później tamtejszy sąd rejonowy przyznał przyznał poszkodowanym po 5 tys. zł zadośćuczynienia, które sąd w Toruniu zmniejszył jeszcze 10-krotnie, argumentując to m.in. tym, że "nie wykazano, że testowana szczepionka negatywnie oddziaływała na zdrowie pacjentów". Sąd Najwyższy nie podzielił jednak tego zdania.
- Eksperyment prowadzony wbrew przepisom ustawy narusza godność i wolność człowieka. Będzie zawsze eksperymentem nielegalnym i potencjalnie niebezpiecznym, i sam fakt jego przeprowadzenia będzie stanowić naruszenie dóbr osobistych i prawa pacjenta do wyrażenia poinformowanej zgody - czytamy w komunikacie SN, który cytuje PAP.