Czwartkowa sesja jest być albo nie być dla przyszłości Camerimage w Toruniu. Wybudowanie centrum miałoby być również gwarancją, że festiwal odbywać się będzie w naszym mieście przez najbliższe 20 lat. Problemem mogą okazać się kwestie finansowe. Przypomnijmy - Toruń ma wyłożyć 200 milionów, dodatkowo opłacać połowę rocznych kosztów utrzymania instytucji, które sięgają 4 milionów.
Mimo dużych kontrowersji wokół Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage, Marek Żydowicz powiedział dziennikarce Radia Eska, że czuje się spokojny...
Zdaniem Żydowicza - jest to nie tylko inwestycja w podniesienie prestiżu Torunia na arenie międzynarodowej, ale także kwestia ekonomiczna - znalezienie miejsc pracy w nowej gałęzi przemysłu filmowego w Toruniu. Wspomina również o tym, że należy zdecentralizować mapę kulturalną Polski i stworzyć nowe ośrodki z nowymi perspektywami.
Europejskie Centrum Filmowe ma powstać w Toruniu do 2025 roku.
Kultura, sport, polityka, aktualności, ostrzeżenia z miasta i regionu - to wszystko znajdziecie na ESKA INFO Toruń. Polubcie nas na Facebooku!