Sprawę porzuconego psa rasy beagle nagłośnili w mediach społecznościowych inowrocławscy strażnicy. Zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego 10 grudnia, ok. godziny 15:00. Wynikało z niego, że dwie młody osoby, kobieta i mężczyzna "spacerowały" z córeczką i czworonogiem. W pewnym momencie zwierzak został przywiązany do ogrodzenia i porzucony.
- Piesek został przetransportowany do schroniska dla bezdomnych zwierząt. Sprawa porzucenia zwierzęcia została przekazana do Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu w celu dalszego prowadzenia sprawy. Nagranie otrzymaliśmy od mieszkańca, który nie został obojętny na los zwierzęcia - poinformowali przedstawiciele Straży Miejskiej w Inowrocławiu.
Inowrocław. Porzucili pieska na oczach córeczki. Policja prowadzi postępowanie
Reporter Polsat News Robin Jesse ustalił, że poszukiwana rodzina znalazła psa na portalu i kilka dni wcześniej wzięła od mężczyzny. Ten, gdy dowiedział się o całym zdarzeniu, natychmiast udał się do schroniska i odebrał zwierzaka. Miał przy tym zadeklarować, że już nigdy go nie odda. Tymczasem sprawę porzucenia beagle'a prowadzi miejscowa policja.
- Komenda Powiatowa Policji w Inowrocławiu prowadzi postępowanie dotyczące naruszenia przepisów ustawy o ochronie zwierząt, czyli znęcania się nad zwierzętami - potwierdza w rozmowie z naszym dziennikarzem asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu. Do tematu będziemy jeszcze wracać. Film, przekazany inowrocławskim strażnikom prezentujemy pod tekstem.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].