Atak na siedzibę Radia Maryja w Toruniu! Czerwona farba na budynku
Ojciec Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja nie ma powodów do zadowolenia. Ktoś się nie bał i podniósł rękę na dzieło jego życia. Budynek Radia Maryja został zaatakowany. Ktoś rzucił w jego stronę butelkę. Ta rozbiła się o mur. Na szczęście butelka nie była wypełniona benzyna, tylko czerwoną farbą. Plama ciągle jest widoczna na budynku, co możecie zobaczyć w galerii ze środowych protestów, którą zamieszczamy poniżej. Na początku pod siedzibę rozgłośni podjechał sam ojciec Rydzyk...
- W tej sprawie zostało złożone zawiadomienie w sprawie zniszczenia mienia - powiedziała "Super Expressowi" podinspektor Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy toruńskiej policji. Ojciec Tadeusz Rydzyk przez policjantów był traktowany tak każdy mieszkaniec Torunia. Po niespełna 30 dniach toruńska policja zamknęła dochodzenie.
- Sprawa została umorzona ze względu na niewykrycie sprawców czynu zabronionego - mówi nam podinsp. Wioletta Dąbrowska.
Jak nam się udało ustalić do ataku na siedzibę Radia Maryja doszło na początku grudnia. Zawiadomienie o przestępstwie zostało złożone 8 grudnia. Mimo, że od zdarzenia minął już miesiąc czerwona farba ciągle jest na budynku popularnej i wzbudzającej olbrzymie emocje rozgłośni.