KS NOWA ERA Toruń ma nowego sponsora!

i

Autor: PIOTR LAMPKOWSKI/SUPER EXPRESS Ceny węgla i prądu wykańczają torunian. Takie firmy przeżywają oblężenie

Ratują ziemię i przyszłość dzieci, a teraz wspierają toruński sport

2021-12-09 17:53

Toruń. Virtus Sun Polska od 12 lat zajmuje się nowoczesnymi technologiami. Jej przedstawiciele wierzą, że dzięki ich działalności nasza planeta ma zostać uratowana przed katastrofą klimatyczną. Teraz Virtus Sun zadbał też o uśmiech i przyszłość toruńskich dzieci. Firma została sponsorem młodych zawodników grających w tenisa stołowego w klubie Nowa Era. Prezes Virtus Sun jeszcze kilka tygodni temu nie wiedział, że ping-pong i tenis stołowy to nie to samo. Teraz z uwagą przygląda się sukcesom zawodników, których wspiera finansowo.

- By żyć na Ziemi musimy zadbać o klimat. Odnawialne źródła energii są naszą nadzieją. Nasza firma powstała z myślą o przyszłości. Pompy ciepła i fotowoltaika to przyszłość. Tak jak dzieci. Dlatego zdecydowaliśmy się podzielić swoim sukcesem z nimi - mówi Andrzej Litkowski, prezes Virtus Sun. Ten 44-letni mężczyzna to mąż. ojciec dwójki dzieci, pasjonat gór i wspinaczki. Do tego stopnia, że wybudował sobie ściankę wspinaczkową we własnym domu. O pompach ciepła i fotowoltaice mówi z taką pasją jak Dariusz Szpakowski o piłce nożnej. Mówi tak, że nasz dziennikarz słuchał go z otwartymi ustami.

Czytaj też: Tajna podwyżka pensji prezydenta Torunia. Zadziwiające okoliczności

Pompy i fotowoltaika to odnawialne źródła energii. Pompy ogrzewają domy i mieszkania, a fotowoltaika przetwarza promienie słońca na energię elektryczna. Najważniejsze przy tym jest to, że przy powstawaniu energii nie zanieczyszcza się atmosfery. Virtus Sun korzysta z japońskiej technologii pomp ciepła. To w kraju kwitnącej wiśni ponad 50 lat temu wymyślono top spin. To technicznie uderzenie. Korzysta się z niego w grze w tenisa stołowego. Dzięki tej technice nadaje się piłeczce rotacji. Dzięki temu leci ona szybciej niż gdyby była uderzona normalnie. Bez rotacji.Tego Andrzej Litkowski nie wiedział jeszcze kilka tygodni temu. Wtedy do jego firmy przyszli przedstawiciele klubu Nowa Era i zaproponowali, aby jego firma została sponsorem młodych zawodników.

- Ich wiara i pasja w projekt sprawiły, że sami zaczęliśmy czuć ten pomysł. Dzieci to przyszłość, tak jak pompy ciepła i fotowoltalika. Nasza planeta potrzebuje zmian już teraz. Odnawialne źródła energii pomagają bezpłatnie i bez gazów cieplarnianych produkować prąd. Z czystego powietrza będziemy korzystać nie tylko my ale nasze dzieci i wnuki. Klub powstał z inicjatywy rodziców, którzy chcieli, aby ich pociechy miały kontakt z innymi dziećmi, co bardzo osłabiło się w czasie pandemii. Każdy chce, by to wszystko skończyło się czym prędzej, więc tym bardziej liczymy, że dzięki aktywności fizycznej łatwiej będzie wrócić do normalności. Dlatego postanowiliśmy podzielić się swoim sukcesem - mówi Andrzej Litkowski w rozmowie z "Super Expressem".

Prezes Virtus Sun jeszcze kilka tygodni temu nie wiedział, że ping-pong i tenis stołowy to dwie różne dyscypliny. Teraz nie dość, że wie o tym, to z uwagą przygląda się sukcesom zawodników Nowej Ery.

- Na mnie duże wrażenie zrobiło to, że aż 7 zawodników tego klubu weszło do najlepszej 16 w kategorii Kadet (dzieci urodzone w 2007 roku i młodsze.) na Grand Prix województwa kujawsko-pomorskiego. 4 była Monika Sonnenberg która urodziła się w 2011 roku. Wiem, że Monika na ostatnim Grand Prix Polski Żaków była 2. Liczę na to, że pierwsza drużyna w której grają dzieci awansuje do czwartej ligi a druga drużyna do piątej - mówi Litkowski.

Spodobał ci się materiał? Polub nas na Facebooku!

Sonda
Grałeś kiedyś w tenisa?
Łaguta świętował, Zmarzlik poległ. Kulisy Grand Prix Polski w Toruniu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki