Youtuber MrKryha zamieścił kolejny filmik na Tik Toku. Tym razem nie z Dubaju, a z Torunia! Najwidoczniej znany youtuber jest czytelnikiem "Super Expressu", bo to nasi dziennikarze w Środę Popielcową poszli do restauracji prowadzonej przez fundację ojca Tadeusza Rydzyka.
O tym, co ich tam spotkało, kiedy poprosili o mięso można przeczytać w relacji na naszym portalu. Mięsiwa w dzień postny im nie podano, dlatego zjedli kalafiorową i rybę.
To samo zamówił znany youtuber, bo w barze Rydzyka był akurat w piątek. Podobnie, jak nasz dziennikarz nie ukrywał, że mu smakowało. - Kalafiorowa na bogato - to jego słowa.
MrKryha w swoim filmiku przyznaje, że do ryby też nie może się doczepić.
Nasi dziennikarze w barze Rydzyka byli trzy razy. Za drugim razem zamówili: flaki, fasolkę po bretońsku, pomidorową i naleśnika z zestawem surówek.Za to wszystko zapłacili 64 złote.
W barze Rydzyka brakowało nam tylko "zimnych nóżek" i zimnej sety do tej galarety!