Policjanci z województwa kujawsko-pomorskiego i nie tylko wspominają kolegę, który zginął na służbie 27 lat temu. Nadkomisarz Zygmunt Matyjakowski był Kierownikiem Sekcji w Komendzie Rejonowej Policji w Rypinie, w dawnym województwie włocławskim. W 1988 r. ukończył Wyższą Szkołę Oficerską w Szczytnie i powrócił do KRP w Rypinie, w której pełnił funkcję młodszego specjalisty w wydziale dochodzeniowo-śledczym oraz operacyjno-dochodzeniowym, następnie specjalisty w wydziale kadr i szkolenia. W 1994 r. objął stanowisko kierownika samodzielnej sekcji prewencji.
Tragiczny wypadek w Kujawsko-Pomorskiem. Policjant zginął podczas pościgu
- 28 maja 1996 r., w godzinach nocnych, pełniąc służbę w radiowozie jako dowódca patrolu oficerskiego, podjął pościg za pojazdem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W trakcie pościgu doszło do wypadku, w którym nadkomisarz Zygmunt Matyjakowski poniósł śmierć na miejscu - czytamy we wspomnieniach policjantów.
Funkcjonariusz miał żonę i dwoje dzieci. W trakcie służby był wielokrotnie wyróżniany, w tym nagrodami pieniężnymi za wzorowe wykonywanie obowiązków. Pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Zasługi za Dzielność.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected]