W czwartek (20 lutego) Toruń i okolice notowały kapryśną pogodę. Mieliśmy nadzieję, że pod koniec tygodnia warunki atmosferyczne będą bardziej łaskawe, ale niestety niewiele na to wskazuje. Meteorolodzy alarmują, iż w piątek (21 lutego) powróci do nas dość silny wiatr, który rozgości się na kilka najbliższych dni. Na co jeszcze powinniśmy się przygotować? Nie radzimy chować parasoli do szafy...
- W ciągu dnia stopniowa poprawa pogody, ale rano i wczesnym przedpołudniem popada deszcz. Pojawią się rozpogodzenia, podczas których błyśnie słońce. Odczujemy chłód - po południu temperatura wzrośnie do 7 stopni, ale dość silny i porywisty północno-zachodni wiatr (prędkość do około 55 km/h) obniży temperaturę odczuwalną. W nocy z czwartku na piątek ciśnienie atmosferyczne będzie szybko spadać, po czym w dzień zacznie wyraźnie rosnąć. Warunki biometeorologiczne będą niekorzystne - mówi Rafał Maszewski, autor strony pogodawtoruniu.pl.
Polecany artykuł:
W najbliższy weekend nie spodziewamy się większych zmian w pogodzie. Również na początku przyszłego tygodnia może solidnie powiać, a przelotne opady deszczu pogorszą stan nawierzchni. Kierowcy - uważajcie na drogach!
Prognoza pogody dla Polski. Śnieg z deszczem na wschodzie?!
- Na początku dnia deszcz popada w dość szerokiej strefie od Zatoki Gdańskiej i wschodniego Pomorza, przez centrum po Małopolskę i Śląsk (w górach śnieg). Po południu opady deszczu będą docierać nad wschodnią Polskę - możliwy śnieg z deszczem. Na wschodzie temperatura wzrośnie do 3-4 stopni, a na pozostałym obszarze do 5-7 stopni (w górach słaby mróz do -1 stopnia) - pisze Rafał Maszewski, meteorolog z Torunia.
Jaki będzie początek marca? Czego spodziewać się po kalendarzowej wiośnie? O tym już niebawem przeczytacie na ESKA INFO Toruń.
Polecany artykuł: