Do tragedii doszło w godzinach porannych. Pisaliśmy o niej TUTAJ. Dyspozytor WCPR powiadomił lipnowskiego dyżurnego o wypadku na krajowej "dziesiątce". Patrol "drogówki" po dotarciu na miejsce zastał już załogę karetki pogotowia. Niestety medycy stwierdzili zgon uczestnika zdarzenia.
- Jak się okazało jadący w kierunku Torunia prowadzący dostawczego fiata mieszkaniec gm. Kikół wyprzedzał inny samochód, gdy potrącił przechodzącego przez jezdnię mężczyznę prowadzącego rower. Wstępne ustalenia wskazują na to, że nie zauważył on 54-latka, którego potrącił. Badania wykazały, że mieszkaniec gm. Kikół prowadząc auto był nietrzeźwy. Miał w organizmie ponad 0,67 promila alkoholu - informuje nas podkomisarz Małgorzata Małkińska z KPP w Lipnie.
54-letni mieszkaniec gm. Kikół w czasie pokonywania jezdni miał założoną kamizelkę odblaskową i przechodził przez jezdnię w miejscu dozwolonym, nieoznaczonym. Kierujący fiatem mieszkaniec gm. Kikół wyprzedzał w miejscu dozwolonym.
- Policjanci pod nadzorem prokuratora wykonują czynności w tej sprawie, aby ustalić szczegóły zdarzenia. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone przez prokuratora, a funkcjonariusze zatrzymali kierowcę ducato - podsumowuje podkom. Małkińska.
Uwaga kierowcy z Torunia i okolic - za oknami niezbyt przyjemna pogoda, która pogarsza stan nawierzchni. Jedźcie ostrożnie i zwracajcie uwagę na niecodzienne zachowania innych uczestników ruchu drogowego!
Polecany artykuł: