Nie żyje burmistrz i jego tata. Tragedia w gminie Piotrków Kujawski
Niedługo przed świętami Bożego Narodzenia doszło do ogromnej tragedii. W domu na terenie gminy Piotrków Kujawski znaleziono ciała burmistrza Krystiana Betlińskiego i jego taty. Dobry, pomocny, sympatyczny - o młodym samorządowcu sąsiedzi i znajomi mówią w samych superlatywach. Szoku nie ukrywa przewodniczący Rady Miasta Torunia, Łukasz Walkusz. - Jesteśmy wstrząśnięci, że tak młody człowiek stracił życie w takich okolicznościach. Chciałbym przy tej okazji zaapelować do wszystkich mieszkańców i nie tylko, aby zwracali szczególną uwagę na ten problem. Są odpowiednie narzędzia, w postaci czujników, które kosztują bardzo niedługo, a mogą uratować życie - powiedział. Od 2030 roku czujka tlenku węgla będzie obowiązkowym wyposażeniem każdego domu, aby zapobiegać tragicznym wypadkom. Jednak warto zaopatrzyć się w nią już teraz.
Czytaj też: Myślała, że śpią, oni leżeli martwi. Śmierć zabrała Tomasza, Wiesława i szwagra
Dalszy ciąg materiału znajduje się pod galerią ze zdjęciami
Koledzy wspominają burmistrza Piotrkowa Kujawskiego
Krystiana Betlińskiego dobrze znają przedstawiciele sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego. Osobiście znał go Dariusz Kurzawa. - To był mój kolega w jakimś sensie po fachu. Nauczyciel historii, tak jak ja dawno dawno temu. Krystian był na początku tej drogi, ja jestem troszeczkę dalej. 32 lata, żaden wiek nie jest dobry na odchodzenie z tego świata. Tym bardziej, jeżeli odchodzi tak młody człowiek - powiedział nam Kurzawa.
Pamięć Krystiana Betlińskiego uczczono minutą ciszy podczas VIII sesji sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego.
To wielka strata nie tylko dla rodziny, ale również dla środowiska lokalnego gminy Piotrków Kujawski. Był bardzo kreatywnym burmistrzem, ale także wielce życzliwym, sympatycznym, dobrym, wspaniałym człowiekiem - podkreślił radny Wojciech Jaranowski.
Radny Sławomir Kopyść dodał, że lokalni politycy są w szoku. - To był młody, energiczny samorządowiec, wieloletni nauczyciel szkoły. Człowiek, który miał wiele planów na przyszłość. Człowiek, który tę przyszłość wiązał z rozwojem Piotrkowa Kujawskiego - podkreślił Kopyść w rozmowie z Radiem ESKA Toruń.
Krystian miał 32 lata, jego ojciec 66. Żyli w skromnym domu. - On nie dorobił się majątku, bo najpierw dbał o innych, a potem o siebie - tak o nieżyjącym burmistrzu mówił w rozmowie z nami ksiądz kanonik Krzysztof Gąsiorowski proboszcz Parafii pw. Świętego Jakuba w Piotrkowie Kujawskim - Znałem go osiem lat. Tyle ile tutaj jestem - wspominał.
Nasza redakcja dołącza się do wyrazów współczucia, kierowanych w kierunku bliskich ofiar.