Do zdarzenia doszło w sobotę (27.07.19) na ul. Kalnikowej w Grudziądzu. Za kierownicę zaparkowanej hondy wsiadł 25-letni mężczyzna, który uruchomił niedawno nabyty pojazd. Samochód z automatyczną skrzynią biegów od razu z impetem ruszył do przodu, a jego kierowca zupełnie nie panował nad tym co się dzieje. Honda taranowała wszystko co było na jej drodze.
- Pojazd zatrzymał się dopiero po tym jak przejechał przez chodnik i uderzył w schody budynku, po drodze przewracając znak drogowy i uszkadzając słup z latarnią uliczną. O zdarzeniu zostali zaalarmowani policjanci. Funkcjonariusze na miejscu zastali roztrzęsionego kierowcę, którym okazał się 25-letni obywatel Gruzji - wyjaśnia asp. sztab. Jacek Jeleniewski, oficer prasowy KMP w Grudziądzu.
Mężczyzna został sprawdzony na zawartość alkoholu - był trzeźwy. Sprawca kolizji miał prawo jazdy, ale zupełnie nie poradził sobie w prowadzeniu auta z automatyczną skrzynią biegów. Kierowca miał dużo szczęścia, że w pobliżu nie było żadnych osób i nie wyrządził nikomu krzywdy. Zdarzenie skończyło się na stratach materialnych i mandacie, który policjanci wypisali kierowcy.
- Niecodzienna kolizja niech będzie przestrogą dla wszystkich kierowców, którzy po raz pierwszy wsiadających do aut z automatyczną skrzynią biegów i nie mają pojęcia jak się zachować - mówi Jacek Jeleniewski.
Aż strach pomyśleć jak zakończyła by się ta sytuacja, gdyby na drodze stanęli piesi...