Rok szkolny 2019/2020 to podwójny rocznik, dwie podstawy programowe, osobne klasy i nabory. Ten ostatni rusza już 13 maja. Uczniów czeka trudny start do szkół ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych. Toruński magistrat przygotowuje dla nich w pierwszych klasach dwa razy więcej miejsc - w sumie 5064 w 159 oddziałach, we wszystkich typach szkół, czyli w liceach, technikach i branżowych.
Jednak budynki szkolne nie są z gumy, nie wszędzie można ilość miejsc podwoić, najwyżej nieznacznie zwiększyć. Wtedy może być problem z dostaniem się do, na przykład - bardziej popularnych liceów. Stąd zachęta, by wybrać szkoły branżowe. Zaplanowano w nich aż 20 oddziałów dla pierwszoroczniaków. Teraz jest pięć.
>>> Akcja mundurowych na toruńskim Rubinkowie. Podejrzani dokonali kilku przestępstw jednego dnia...
Mówi Katarzyna Nowicka-Skuza, zastępca dyrektora wydziału edukacji w Urzędzie Miasta:
Obecni ósmoklasiści i gimnazjaliści mają plany, jakie szkoły wybrać. Ale zdają sobie też sprawę, że podwójny nabór zweryfikuje ich marzenia. Dlatego już teraz są bardzo zestresowani.
W Toruniu mamy 11 liceów ogólnokształcących, 8 techników i 6 szkół branżowych I stopnia. Rekrutacja rozpocznie się 13 maja. Ale wcześniej, bo w kwietniu, absolwenci muszą napisać egzamin.