Straszna śmierć na przejeździe kolejowym. Policjanci z Torunia ujawniają tożsamość ofiary
W minioną środę (2.12.2020) wpłynęła do nas fatalna informacja. Na przejeździe kolejowym bez zapór w Papowie Toruńskim doszło do śmiertelnego wypadku. Wszystko działo się ok. godziny 10:20. Kierowca forda focusa wykonując manewr skrętu w prawo, wjechał prosto pod szynobus. Mężczyzna zginął na miejscu. Śledztwo w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, którzy w pierwszej kolejności musieli ustalić tożsamość ofiary. Dalszy ciąg materiału pod galerią z miejsca zdarzenia.
- Prowadzący śledztwo policjanci potwierdzili tożsamość nieżyjącego kierowcy forda focusa. To 60-letni mieszkaniec Torunia - przekazała nam w komunikacie podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Na ten moment nie są znane przyczyny całego zdarzenia. Cały czas trwa policyjne śledztwo pod nadzorem prokuratury. Przez dłuższy czas ruch pociągów na trasie Toruń - Chełmża był wstrzymany. Na miejscu pracowało sześć zastępów straży pożarnej. Służby musiały użyć specjalistycznego sprzętu w celu wydobycia z auta ciała 60-latka z Torunia. Rodzinie i przyjaciołom składamy wyrazy głębokiego współczucia.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].