Święty Mikołaj - kim był naprawdę?
Święty Mikołaj w kulturze masowej kojarzy się przede wszystkim z prezentami, saniami ciągniętymi przez zaprzęg reniferów, elfami i Laponią. Mikołajki i Boże Narodzenie - to właśnie wtedy dzieci bardzo liczą na podarki, które ma im przynieść św. Mikołaj. Rozwiewamy wszystkie wątpliwości - Święty Mikołaj to postać jak najbardziej autentyczna. Święty katolicki i prawosławny, biskup Miry, zwany też Mikołajem z Bari - jego uczynki przeszły do legendy i to właśnie na niego mogli liczyć ubodzy i potrzebujący. Wiemy o nim bardzo dużo. Najstarsze przekazy pochodzą z VI wieku. Źródła historyczne dotyczące jego osoby kryją fantastyczną historię.
Czytaj też: Taki będzie Jarmark Bożonarodzeniowy! Pandemia nie popsuje planów
Święty Mikołaj z Miry. Prawdziwa historia
Istnieją środowieczne przekazy mówiące o tym, że święty Mikołaj, na którym wzorowana jest postać z kultury popularnej żył na przełomie III i IV wieku. Był biskupem Miry w Licji i uczestniczył w soborze nicejskim z 325 roku. Warto tu jednak zaznaczyć, że specjaliści od historii nie odnaleźli żadnego zapisu z III, IV czy nawet V wieku, który potwierdzałby istnienie takiej postaci. Nie wymieniono imienia Mikołaja w przekazach z wyżej wspominanego soboru nicejskiego.
Nie ma jednak wątpliwości, że wzmianki o świętym Mikołaju pojawiają się w IV wieku, za panowania cesarza Justyniana. Zapisano wówczas krótką opowieść pod nazwą "Stratelatis", według której Mikołaj uratował życie sześciu żołnierzom cesarza Konstantyna. Zgodnie ze znaną legendą, św. Mikołaj swoją modlitwą uratował rybaków w czasie sztormu. Dzięki temu cudowi został patronem marynarzy i rybaków.
- Jedna z legend głosi, że pewien człowiek, który popadł w nędzę, postanowił sprzedać swoje trzy córki do domu publicznego. Gdy biskup dowiedział się o tym, nocą wrzucił przez komin trzy sakiewki z pieniędzmi - czytamy na portalu krainamikolaja.pl.
Znacie jeszcze jakieś ciekawe historie związane z postacią św. Mikołaja? Zachęcamy do podzielenia się nimi w komentarzach!
Spodobał ci się materiał? Polub nas na Facebooku!