Sławomir Wałęsa o swoich planach na nadchodzące święta
- Chyba po mnie teraz przed świętami nie przyjadą i nie trafię na odwyk - mówi nam Sławomir Wałęsa (50 l.). Syn byłego prezydenta zapewnia, że święta będzie spędzał w samotności, w swojej niewielkiej kawalerce w Toruniu. - Nie jadę do Gdańska. Zostaję w Toruniu - mówi Sławomir Wałęsa i zapowiada: - Będę pił od rana do wieczora. Będę upijał się w trupa.
Zobacz także: Syn Wałęsy zapewnia, że nie rzuci picia i nie pójdzie na odwyk! "Mi już nic nie pomoże"
Przypomnijmy, że sąd postanowił, że młody Wałęsa ma stawić się na przymusowym leczeniu odwykowym. Sprawę przeciwko Sławomirowi skierowali jego bracia i siostry. - Ja byłem na dwóch odwykach i wystarczy. Pić nie przestanę - dodaje 50-latek. Ostatni raz Sławomir Wałęsa na odwyku był w 2015 roku. Wtedy Wigilię i święta spędził na oddziale terapeutycznym. Po powrocie do Torunia nie pił cztery godziny. - Nie dałem rady dłużej - wyznaje szczerze.