Sławomir Wałęsa ma wrócić na odwyk! Tak zadecydował sąd w Toruniu
- Będzie musiała po mnie przyjechać policja. Ja na żaden odwyk nie pójdę. Byłem na dwóch i to wystarczy - mówił nam Sławomir Wałęsa (49 l.). Sławomir Wałęsa mieszka w Toruniu w niewielkiej kawalerce. Jak ma dobry humor, to zaprasza do niej dziennikarza Super Expressu. Sławomir odciął się od swojej rodziny. Topi się w alkoholu. - Nikomu nie robię krzywdy. Tylko sobie - mówi.
Zobacz: Dramat syna Lecha Wałęsy! Uważa, że to przez nazwisko. "Nikt nawet nie daje mi szansy"
Dzieci Wałęsy zeznawały w sądzie przeciwko swojemu bratu!
Jego rodzeństwo postanowiło pomóc mu wyjść na prostą. Skierowało do sądu wniosek o umieszczenie Sławomira w zamkniętym ośrodku odwykowym. Musieli zaznawać przeciwko swojemu bratu.
Widzieliśmy jak Magdalena Wałęsa (42 l.) na korytarzu sądowym cała trzęsła się ze zdenerwowana. Pocieszał ją mąż, Lech. Najpiękniejsza córka prezydenta Lech Wałęsy chce, aby gehenna jej i całej rodziny z bratem Sławomirem wreszcie się skończyła. Dlatego zeznawała przeciwko niemu. Rodzina prezydenta Wałęsy liczyła na to, że sąd wyśle Sławomira na przymusowy odwyk alkoholowy.
Czytaj: Wałęsie się upiekło. NIE MA wyroku w jego sprawie
Sąd Rejonowy w Toruniu przychylił się do wniosku rodziny i postanowił umieścić Sławomira w zamkniętym ośrodku odwykowym. Sławomir Wałęsa ostatnio skarżył się na naszych łamach, że przez swoje nazwisko nie może znaleźć pracy. Po naszej publikacji skontaktował się z naszym dziennikarzem. - Po waszym artykule mam dwie propozycje pracy - powiedział.