Szabda. Martwe dziecko w domu pod Brodnicą: nowe fakty
Ta informacja wstrząsnęła cała Polską: w miejscowości Szabda pod Brodnicą znaleziono martwe dziecko. Zwłoki były w stanie rozkładu, co oznacza, że maleństwo nie żyło już od dawna. Rodzice i pozostałe dzieci przepadli jak kamień w wodę. Nic więc dziwnego, że od czasu tego makabrycznego odkrycia wszyscy zastanawiają się, co się wydarzyło w tym domu. Czy dziecko zmarło z przyczyn naturalnych czy zostało zamordowane? Odpowiedź na te pytania może przynieść sekcja zwłok maleństwa. Tymczasem, policji udało się już zatrzymać ojca dzieci, a na jaw wychodzą kolejne, szokujące fakty z życia rodziny. Jak udało nam się dowiedzieć, jedna z córeczek małżeństwa urodziła się z wadą serca, a rodzice apelowali o pomoc i prowadzili zbiórkę.
Przeczytaj koniecznie więcej szczegółów: Gorliwie modlili się w kościele, w ich domu znaleziono zwłoki 3-letniej Majeczki. Horror koło Brodnicy
Nasz fotoreporter był na miejscu, gdy odkryto zwłoki 3-letniej Majeczki - KLIKNIJ W ZDJĘCIE PONIŻEJ, ABY PRZEJŚĆ DO GALERII
Szabda. Córeczka urodziła się z wadą serca
W internecie pozostał ślad po archiwalnej zbiórce na pomoc w leczeniu 4-miesięcznej Marysi, u której wykryto wadę serca. Założyciel zbiórki nazywa się tak samo jak ojciec martwego dziecka, którego ciało znaleziono w domu jednorodzinnym w czwartek, 23 czerwca 2022. Pod zbiórką podpisała się także mama dziewczynki o imieniu Paulina. Z opisu zbiórki wynika, że Marysia była wyczekiwanym i kochanym dzieckiem, a informacja o jej chorobie spadła na rodziców nagle. - Na Nasz mały cud czekaliśmy cierpliwie dwa lata, by moc zobaczyć na teście ciążowym dwie kreski, a następnie tydzień później zobaczyć nasze Szczęście na monitorze aparatu USG. Miłość do tego małego człowieka pojawiła się natychmiast. Podczas rutynowej kontroli u lekarza okazało się, ze Nasze Maleństwo ma nieco większe serduszko... Dostaliśmy skierowanie do Łodzi na kardiologie prenatalna. Tam postawiono diagnozę, że nasza Córka ma dysproporcję na korzyść prawej strony serduszka oraz ryzyko odziedziczenia wady po mamie - pisali rodzice Marysi w 2016 roku. Podkreślali także, że borykają się z problemami finansowymi, więc trudno im walczyć o zdrowie córki bez dodatkowego wsparcia. Stąd apel o pomoc i założenie zbiórki. - Ze względu na dość duże problemy finansowe, prosimy Was, ludzi o dobrych sercach o pomoc. Liczy się każdy grosz! - podkreślali. Wiele wskazuje więc na to, że Marysia jest siostrą maleńkiej Mai, które zwłoki znaleziono w domu w miejscowości Szabda pod Brodnicą. Losy Marysi, jak i pozostałych dzieci małżeństwa nie są na razie znane. Naszemu dziennikarzowi udało się dowiedzieć, że małżeństwo Paulina Ch. i Bartosz Ch. miało pięcioro dzieci: Marysię (6 l.), Zuzię (5 l.), Maję (3 l.), brata bliźniaka Mai, Mikołaja i najmłodszego synka Franciszka.
Szabda. Ojciec martwego dziecka zatrzymany
Przypomnijmy, że jak udało się ustalić dziennikarzowi "Super Expressu", ojciec martwego dziecka został zatrzymany przez policję w Warszawie. Trafił do policyjnej izby zatrzymań w celu wyjaśnienia sprawy. Jego dziecko trafiło do placówki opiekuńczo-wychowawczej. Nie postawiono mu na razie zarzutów. Prokuratura czeka na wyniki sekcji zwłok.
Czytaj więcej: Przełom ws. makabrycznego odkrycia koło Brodnicy! Policja znalazła ojca martwego dziecka