Polska już od ponad roku zmaga się z pandemią koronawirusa. Eksperci są zgodni: tylko zaszczepienie jak największej części populacji pozwoli wygrać z morderczym wirusem i przyspieszy powrót do normalności. Dlatego nie tylko rząd, ale również lokalne samorządy szukają sposoby na przyspieszenie podawania szczepionki przeciw Covid-19. Nad takim rozwiązaniem pracuje już między innymi toruński magistrat. Prezydent Michał Zaleski zdradził szczegóły dotyczące tego projektu.
Czytaj także: Masło za 2 zł, chleb za złotówkę. TANIE ZAKUPY nie dla każdego. W Toruniu powstanie sklep socjalny
Spis treści
- Populacyjny punkt szczepień ma powstać w Toruniu
- Gdzie będzie zlokalizowany populacyjny punkt szczepień?
Populacyjny punkt szczepień ma powstać w Toruniu
Populacyjny punkt szczepień - pod tą tajemniczą nazwą kryje się specjalne miejsce utworzone do przyspieszenia i usprawnienia podawania szczepionki przeciw Covid-19. Takie punkty umożliwiają szczepienie pacjentów jeden po drugim. Populacyjne punkty szczepień działają już m.in. w Stanach Zjednoczonych. Toruń chce się wzorować na Ameryce i skorzystać z podobnego rozwiązania. - Widzimy, że w USA istnieją takie punkty. Tam idzie pani ze strzykawką i od człowieka do człowieka szczepi. Jest taka szansa, że również będziemy mogli takie punkty populacyjne tworzyć w Polsce. Dlatego ruszamy z przygotowaniem takiej możliwości, jeśli dostaniemy zielone światło - zapowiedział Michał Zaleski, prezydent Torunia.
Gdzie będzie zlokalizowany populacyjny punkt szczepień?
Do zorganizowania populacyjnego punktu szczepień potrzeba jednak personelu i dużej przestrzeni. Dlatego, jak zaznaczył prezydent Michał Zaleski, taki punkt mógłby powstać na terenie jednej z hal sportowych w Toruniu. Idealnie mogłaby się do tego nadać na przykład Arena Toruń. Pojawia się jednak pytanie, czy miastu uda się znaleźć personel medyczny, który mógłby zasilić nowo powstały populacyjny punkt szczepień w Toruniu. Dowiemy się zapewne już wkrótce, jeśli pojawi się zgoda na utworzenie takiego obiektu.