Oficer prasowy KPP w Wąbrzeźnie aspirant Krzysztof Świerczyński podsumował ostatnie sukcesy swoich kolegów i koleżanek. Funkcjonariusze zatrzymali poszukiwanych, którzy mieli odbywać karę za swoje przewinienia, ale mieli zupełnie inne plany. Chodzi m.in o: 38-letniego mieszkańca gminy Ryńsk, który odbyć miał 15-dniową karę więzienia. Mężczyzna od grudnia ukrywał się na terenie Brodnicy. Na 10 miesięcy do więzienia trafił 35-latek z gminy Książek, który od listopada ukrywał się w wynajmowanym mieszkaniu na terenie Torunia. Jeszcze "ciekawiej" wyglądają historie trzech kolejnych mężczyzn.
Wąbrzeźno. Przez 14 lat ukrywał się przed policją. Uciekł nawet na... Teneryfę!
Kolejnym delikwentem, którego dosięgnęła ręka sprawiedliwości jest 39-letni mieszkaniec Wąbrzeźna. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów z "patrolówki". Ten człowiek przez ponad miesiąc unikał 8-miesięcznej kary pozbawienia wolności. Najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami 27-latek z gminy Dębowa Łąka, który ukrywał się przed więzieniem od 9 dziewięciu miesięcy. Na deser aspirant Świerczyński przygotował prawdopodobnie najciekawszą historię.
- Zwieńczeniem pracy funkcjonariuszy wydziału kryminalnego, było zatrzymanie 40-letniego mieszkańca Wąbrzeźna, poszukiwanego od 2008 roku. Według ustaleń policjantów, mężczyzna ukrywał się w kilku krajach europejskich, a w ostatnim czasie przebywał na Teneryfie. Ostatecznie zatrzymany został na terenie województwa śląskiego, skąd trafił do zakładu karnego na najbliższe pięć miesięcy - podsumował oficer prasowy KPP Wąbrzeźno.
Trzeba przyznać, że delikwent wybrał sobie bardzo przyjemne miejsce na kryjówkę, ale ostatecznie na niewiele się to wszystko zdało. Policjantom należy pogratulować wytrwałości.