Toruń: 200 kurtko-śpiworów dla bezdomnych. Całbecki dziękuje za "wielkie serce"

Toruń: 200 kurtko-śpiworów dla bezdomnych

- Pragnę podziękować wszystkim państwu za wielkie serce, które na co dzień okazujecie potrzebującym, wypełniając misję świętego brata Alberta. Dziękuję za to, że wyciągacie do nich rękę, zwyczajnie z potrzeby serca i dostrzegacie w nich człowieka -  powiedział do uczestników uroczystości przekazania odzieży marszałek województwa Piotr Całbecki.

Przewodnicząca sejmiku Elżbieta Piniewska podkreśliła, że miarą naszego człowieczeństwa jest to, jaki mamy stosunek do najbardziej potrzebujących. - Jestem zbudowana tym, że profesjonalny sprzęt trafia do profesjonalistów. Gratuluję determinacji i cieszę się, że w naszym województwie was mamy - dodała.

Kurtko-śpiwór to kurtka z odpinanym śpiworem. Został wyprodukowany z wodo- i wiatroszczelnej tkaniny odpornej na pleśń i ocieplonej polarem. Kurtkę można traktować jako zwykłe okrycie wierzchnie, a dolną część zakładać tylko do snu. Kombinezon ma kilka obszernych kieszeni i długie ściągacze z polaru, które zastępują rękawiczki.

Połowa z 200 kurtko-śpiworów trafiła do straży miejskich w Bydgoszczy, Toruniu, Włocławku, Grudziądzu i Inowrocławiu, a pozostałe m.in. do schronisk dla bezdomnych, ośrodków pomocy społecznej, parafii, zakonów i Caritasu. W woj. kujawsko-pomorskim bez dachu nad głową pozostaje ponad 1,5 tys. osób, z czego 85 proc. to mężczyźni. Przyczyny bezdomności są od lat te same: eksmisja, konflikty rodzinne, uzależnienie, przemoc domowa, bezrobocie, zadłużenie, choroba i niepełnosprawność, odbywanie kary więzienia. W 2020 r. w regionie funkcjonowało 26 placówek udzielających pomoc bezdomnym, w tym 18 schronisk i po 4 noclegownie i ogrzewalnie. Łącznie dysonowały miejscami dla ponad 1,2 tys. osób. Istnieje również 29 jadłodajni, z których 24 działa przez cały rok, a 5 tylko w okresie jesienno-zimowym.