Toruń: Babcia próbowała oszukać policjantów. Jego zdradziły... stopy
W minioną środę (28.07.2021) policjanci z komisariatu na toruńskim Rubinkowie zatrzymali 30-latka, który był poszukiwany listem gończym przez sąd w Toruniu. Z informacji podanych przez biuro prasowe komendy miejskiej - mężczyzna od pewnego czasu ukrywał się przed organami ścigania, jednak informacje jakie zdobyli policjanci oraz znakomite rozpoznanie pozwoliły ustalić miejsce, w którym będzie przebywać. - Funkcjonariusze podejrzewali, że mężczyzna może ukrywać się w jednym z mieszkań na Mokrym należącym do członka jego rodziny. Te ustalenia okazały się trafne - wyjaśnia asp. Wojciech Chrostowski z KMP w Toruniu.
Czytaj też: Pożar na terenie składu węgla koło Torunia! Duże straty [ZDJĘCIA]
- Kiedy policjanci zapukali do drzwi wytypowanego wcześniej mieszkania otworzyła im babcia poszukiwanego. Kobieta twierdziła, że wnuka nie ma w domu. Policjanci nie dali się zwieść i dokładnie przeszukali cały lokal. Okazało się, że 30-latek ukrył się w jednym z pokoi za kanapą. Próbował zamaskować się jeszcze poduszkami, lecz zdradziły go wystające stopy - relacjonuje asp. Wojciech Chrostowski w komunikacie prasowym.
Poszukiwany trafił z mieszkania prosto do celi. - Spędzi tam najbliższe kilka lat odsiadując wyrok za produkcję i posiadanie znacznej ilości narkotyków - podsumowuje policjant z Torunia.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].
Polecany artykuł: