Toruń: Miała pozytywny wynik testu na COVID-19 i wychodziła na zakupy
Karolina L. (39 l.) dobrze wiedziała, że jest chora i zgodnie z prawem nie powinna wychodzić z mieszkania. Kobieta za nic miała zdrowie innych. Chodziła na zakupy tak, jak gdyby nigdy nic. 39-latka na kwarantannę posłała kilkanaście osób. Jak informowaliśmy rok temu, choroba u torunianki przebiega praktycznie bez objawów. Dlatego zakażona nie trafiła do szpitala, tylko przebywała w swoim mieszkaniu w kamienicy przy ulicy Kopernika. Jak się okazuje, nie do końca stosowała się do zasad kwarantanny... Karolina L. poszła sobie po zakupy do dwóch sklepów w centrum Torunia, gdzie miała kontakt z ekspedientkami, innymi klientami, spotkała też znajomą. To te kilkanaście osób w procesie miało status poszkodowanych. W tym samym czasie dzielnicowy razem z funkcjonariuszem żandarmerii wojskowej chciał sprawdzić czy jest w domu. Funkcjonariusz spotkał kobietę na ulicy.
Zobacz: Wiedziała, że ma koronawirusa. Mimo to chodziła po sklepach i robiła zakupy [ZDJĘCIA]
Toruń: Była zakażona koronawirusem i chodziła na zakupy! Sąd wydał wyrok
Jak informują Nowości, dziś (10 maja) torunianka uznana została przez sąd za winną przestępstwa opisanego w art. 165 par. 1 pkt. 1 Kodeksu karnego. Prokuratura żądała dla kobiety kary 1,5 roku bezwzględnego więzienia, jednak sędzia Hanna Konrad wymierzyła karę łagodniejszą - rok więzienia w zawieszeniu na rok próby, dozór kuratora i obowiązek zapłaty każdej z poszkodowanych osób po 150 zł częściowego zadośćuczynienia (prokuratura domagała się 2000 zł dla każdego).