Regres, krok w stronę wyjścia z Unii Europejskiej i powrót nastrojów ze stanu wojennego. Takie hasła usłyszeliśmy podczas dzisiejszej (18 grudnia) demonstracji przy pomniku Mikołaja Kopernika w Toruniu. Na miejscu pojawili się nie tylko lokalni działacze, rajcy czy przedstawiciele sądownictwa. To był czas dla obywateli, którzy nie zgadzają się z tym, w jaką stronę podąża polityka w Polsce. Niektórzy martwią się o przyszłość swoich dzieci, które będą żyły w państwie "komuny". Na Rynku Staromiejskim spotkaliśmy osoby trzymające lampiony, transparenty oraz flagi - państwowe oraz europejskie.
Demonstracje odbyły się w ponad 130 miastach w Polsce. Miały być one wyrazem sprzeciwu wobec zmianom, które chce wprowadzić Prawo i Sprawiedliwość w sprawie m.in. odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów.