Znaki ostrzegawcze mają informować o "wyścigu szczurów" oraz o "karmie". Ten drugi sugeruje, że ona zawsze wraca, co jest nawiązaniem do popularnego określenia, które często mogliśmy znaleźć w internecie.
Na ten moment nie ma żadnych informacji o tym kto i z jakiego powodu umieścił te znaki pod placówkami. Być może chodzi tu o rywalizację wśród pracowników, ale to jedynie domysły. Dziękujemy w tym miejscu naszemu czytelnikowi, który zdecydował się podesłać nam te zdjęcia. Dzięki takiej aktywności jesteśmy w stanie dostrzec więcej ciekawych wydarzeń w Toruniu. Jeśli wiecie cokolwiek na temat przyczyny pojawienia się tych znaków - dajcie nam znać!
Swego czasu informowaliśmy was na portalu torun.eska.pl o specjalnych znakach, które umieszczono przy kościele, w którym miało dochodzić do molestowania. Jak widać stawianie tego typu symboli protestu lub zwrócenia uwagi na problem wciąż ma miejsce w naszym mieście.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected]