Dramatyczne sceny rozegrały się w toruńskim liceum w miniony czwartek (28 czerwca). O sprawie informują "Nowości".
- To rzeczywiście wstrząsające zdarzenie, bardzo traumatyczne dla innych młodych ludzi w tej szkole. Z mojej wiedzy wynika, że już w dniu, gdy to się stało, uczniowie zostali objęci opieką psychologiczną. Na pewno na jednym spotkaniu czy rozmowie się nie skończy. Oni potrzebują wsparcia i je otrzymają - powiedziała "Nowościom" Maria Mazurkiewicz, wicekurator oświaty.
Władze oświaty chwalą przy tej okazji postawę chłopców, którzy reagowali natychmiast. Tym razem tragedii udało się uniknąć, ale cała sprawa pokazuje, że trzeba być bardzo czujnym.
Szkoła i środowisko otaczające młode osoby często wywołują u nich stres, z którymi sobie nie potrafią poradzić bez pomocy kogoś z zewnątrz. Bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży prowadzi Fundacja Itaka - 800 080 222