Do skandalu z udziałem prokurator Sylwii C. z Torunia obiecaliśmy wracać. Wcześniej, prokurator Jarosław Kilkowski powiedział nam, że tę sprawę nadzoruje i prowadzi Prokuratura Krajowa. W piątek (10 stycznia) wiadomo już, że prokurator usłyszała zarzuty.
Jak informuje portal gazeta.pl, kobieta została zawieszona w wykonywaniu zawodu. Dodatkowo uchylono jej immunitet.
Poza tym, prokurator otrzymała też zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i zakaz opuszczania kraju.
Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności oraz kara grzywny. Gazeta Wyborcza ustaliła, że kwestiami dyscyplinarnymi zajmie się Prokuratura Regionalna w Gdańsku.