Jak wcześniej informowała Polska Agencja Prasowa, toruńska prokuratura wszczęła śledztwo ws. wycinki drzew na Kępie Bazarowej podczas remontu mostu im. Piłsudskiego. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Andrzej Kukawski przekazał w środę (22.06.2022) dziennikarzowi PAP, że nadal trwają prace prokuratury nad wyjaśnieniem tej sprawy. - Wszczęte zostało śledztwo z artykułu 181 par. 1 Kk, który mówi o tym, że kto powoduje zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. W tej sprawie wchodzą w grę zniszczenia w świecie roślinnym o znacznych rozmiarach. Postępowania zostało wszczęte. Poczekajmy, dajmy czas prokuratorowi, żeby wszystko w tej sprawie sprawdził - powiedział Polskiej Agencji Prasowej Kukawski. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami.
Czytaj więcej o sprawie: Wycinka drzew przy moście im. Piłsudskiego. Zorganizowali wizję lokalną! "W związku z wątpliwościami..."
Toruń: Prezydent Zaleski o umorzeniu postępowania. RDOŚ zdecydowała
Prezydent Torunia Michał Zaleski poinformował w środę (21.06.2022) na konferencji prasowej o decyzji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska z 13 czerwca o umorzeniu postępowania ws. wydania decyzji nakładającej na podmiot korzystający ze środowiska obowiązku przeprowadzenia działań zapobiegawczych i naprawczych w związku z prawdopodobieństwem wystąpienia szkody w środowisku w gatunkach chronionych i chronionych siedliskach przyrodniczych na skutek wycinki drzew.
- Na podstawie powyższych ustaleń stwierdzono, że przeprowadzona wycinka drzew i krzewów nie wpłynęła znacząco negatywnie na obszar Natura 2000 - w tym jego cele działań ochronnych określone w zarządzeniu RDOŚ. (...) Przywołuje także Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska konieczność podjęcia działań, które będą dążyły do odtworzenia powstałych strat środowiskowych - powiedział prezydent Michał Zaleski, cytowany przez dziennikarza PAP.
W decyzji RDOŚ wymieniono m.in. montaż 25 skrzynek dla ptaków, nasadzenia na terenach leśnych oraz różnych drzew z gatunków właściwych dla siedliska, odtworzenia łąk i ustawienia tablic informacyjnych dotyczących gatunków ptaków i ich siedlisk. - Pojawiają się w dalszej części (decyzji - PAP) informacje, że zasięg ewentualnego negatywnego oddziaływania był na poziomie 0.003 procenta. (...) Decyzja jest ostateczna, prawomocna i obowiązująca wszystkie strony, jak i osoby, które są decyzją zainteresowane - mówił prezydent Zaleski, którego cytuje Polska Agencja Prasowa.
Prezydent Torunia zadowolony po decyzji RDOŚ. Społecznicy będą walczyć dalej
- Ze zdumieniem przyjęliśmy informację, że Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Bydgoszczy umorzyła postępowanie ws. wycinki na Kępie Bazarowej - uznając, iż nie doszło do szkody w środowisku w chronionych gatunkach i siedliskach przyrodniczych na obszarze 15 ha lasu łęgowego. Przypomnijmy, że są to lasy związane głównie z rzekami i stanowią 0,4 procenta wszystkich lasów w Polsce. To bardzo mało, więc są to bardzo cenne lasy. Na tym terenie całkowicie wycięto drzewa i krzewy na powierzchni trzech hektarów, co w stosunku do 15 hektarów całego lasu, na którym prowadzone były prace, stanowi 20 procent tego terenu - powiedział PAP Mariusz Warachim z Fundacji Zielone Kujawy.
RDOŚ - jak wskazał Warachim - "obliczając powierzchnię szkody odniosła wycięte trzy hektary do powierzchni - uwaga - wszystkich lasów łęgowych w całym kraju, których jest 100 tysięcy hektarów". W jego ocenie jest to tak, jakby "wyciąć wielki las w jednym miejscu i powiedzieć, że nic się stało, bo w Polsce mamy jeszcze wiele innych lasów".
- Uważamy, że jest to wysoce niesprawiedliwe podejście, a praktyki stosowane przez Regionalne Dyrekcje Ochrony Środowiska w naszym kraju są bardzo krzywdzące w stosunku do przyrody i do nas samych - obywateli. W związku z tym, jako organizacja społeczna stojąca na straży ochrony środowiska zamierzamy zawnioskować o uchylenie decyzji o nieuznaniu wycinku na Kępie Bazarowej za szkodę w środowisk - powiedział Polskiej Agencji Prasowej Warachim.
Społecznicy z Torunia również się odwołają
Odwołanie od decyzji RDOŚ zapowiedział w rozmowie z PAP także Piotr Marach z Zielonego Torunia. - Wniosłem już o przesłanie mi decyzji RDOŚ o umorzeniu, żeby się od niej odwołać. Byłem bowiem zawiadamiającym w tej sprawie, a nie zostałem przez RDOŚ poinformowany o swoich prawach na wcześniejszych etapach postępowania. Dlatego będę wnosił do GDOŚ o uchylenie tej decyzji i ponowne wszczęcie postępowania. Tym razem z udziałem strony społecznej. Taką możliwość uchylenia przewiduje Kodeks Postępowania Administracyjnego, więc w żadnym razie obecna decyzja RDOŚ nie jest ostateczna. W moim odczuciu pominięcie moich praw powoduje, że decyzja u umorzeniu jest bezprawna - powiedział PAP Marach. Sylwester Jankowski z Partii Zieloni z Torunia dodał w rozmowie z PAP, że w tej sprawie "naruszone zostało nie tylko prawo społeczników, ale przede wszystkim dobro najwyższe, jakim jest przyroda".
Rzecznik RDOŚ w Bydgoszczy Anna Gondek powiedziała, że "w trakcie dotychczasowego postępowania ustalono strony postępowania, którymi są prezydent Torunia i Miejski Zarząd Dróg i nie wpłynął do nas żaden wniosek o nadanie statusu strony w sprawie kolejnym podmiotom".
Przekazała też, że w sprawie wycinki drzew na Kępie Bazarowej "inne postępowania wyjaśniające prowadzone są również przez Komisariat Policji Toruń Podgórz, Prokuraturę Rejonową Toruń Zachód oraz Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego". Kępa Bazarowa to wyspa między Wisłą, a jej południową odnogą Małą Wisłą - zlokalizowana dokładnie naprzeciwko historycznego centrum Torunia - średniowiecznego zespołu miejskiego wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Materiał opracowano na podstawie tekstu Tomasza Więcławskiego z Polskiej Agencji Prasowej
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].