Toruń. Nielegalni imigranci przekazani Straży Granicznej. Wśród nich kobiety i dzieci
W niedzielę po południu policja zatrzymała na trasie S10 w Lubiczu Dolnym k. Torunia (Kujawsko-Pomorskie) samochód dostawczy. W jego części ładunkowej podróżowało 42 obcokrajowców - 31 mężczyzn, sześć kobiet i pięcioro dzieci. Autem kierowała Polka, która jest podejrzana m.in. o organizowanie innym osobom przekraczania wbrew przepisom granicy RP. Odpowie także za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób. W tej sprawie toczy się prokuratorskie śledztwo. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami oraz nasza sondą.
Czytaj także: Samochód z 42 imigrantami zatrzymany koło Torunia. Ważny komunikat starosty
- Ze wszystkimi obcokrajowcami zostały już wykonane czynności procesowe. Usłyszeli oni zarzuty nielegalnego przekroczenia granicy. Ci ludzie zostali przekazani Straży Granicznej, która otrzymała również całą dokumentację procesową. Dalsze czynności administracyjne będzie wykonywała SG - powiedziała w rozmowie PAP podinsp. Dąbrowska.
Zatrzymana 38-letnia Polka zostanie we wtorek doprowadzona do prokuratury. Tam najprawdopodobniej ponownie usłyszy zarzuty wcześniej przedstawione jej przez policję. Kobiecie grozi do 8 lat więzienia. Jak informowała w poniedziałek PAP podinsp. Dąbrowska, do sądu trafi wniosek o jej tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. Podejrzana najprawdopodobniej nie działała w pojedynkę, ale była elementem większej grupy przestępczej. Z informacji Polskiej Agencji Prasowej wynika, że bus z obcokrajowcami kierował się poza granice RP. Najmłodsza z obcokrajowców - głównie Irakijczyków - ma 4 lata, a najstarszy 45. Pięć osób zostało przebadanych w toruńskich szpitalach. Obecnie opieki medycznej nadal wymaga jedna osoba.
Spodobał ci się materiał? Polub nas na Facebooku!