W czwartek (28 listopada) około godz. 1:00 dyżurny toruńskiej komendy otrzymał zgłoszenie od taksówkarza. Mężczyzna oczekiwał na kurs na postoju przy ul. Kopernika. W pewnym momencie przechodzący koło taksówki mężczyzna z całej siły kopnął w lusterko boczne po czym uciekł. Dyżurny natychmiast wysłał w ten rejon patrol mundurowych z komisariatu na Śródmieściu.
- Funkcjonariusze nieopodal miejsca zdarzenia zauważyli osobę odpowiadającą rysopisowi podanemu przez zgłaszającego. Mężczyzna dzięki błyskawicznej reakcji już po chwili trafił do radiowozu a stamtąd prosto do policyjnej celi. Okazało się, że to właśnie ten zatrzymany przez funkcjonariuszy 26-latek dopuścił się aktu wandalizmu - informuje mł. asp. Wojciech Chrostowski z KMP w Toruniu.
Mieszkaniec Kruszwicy już usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Za to przestępstwo może mu grozić do 5 lat więzienia.