Niektórzy mieszkańcy Torunia czekali na możliwość skorzystania z usług fryzjera bardzo długo. Przykładem jest chociażby pani Jola.
- Mam okropne odrosty. Włosy popalone od suszarki. Poszarpane. Jestem bez fryzury. Nie mogłam się doczekać kiedy będę mogła przyjść do fryzjera - mówi nam sama zainteresowana.
Kobieta w trakcie rozmowy uśmiechała się od ucha do ucha. Cieszy się, że wreszcie w naszym kraju wraca normalność. Pani Jola od 10 lat chodzi do pani Ani (lat 41). Ta prowadzi mały zakład fryzjerski przy ulicy Grudziądzkiej w Toruniu. To jeden z najtańszych salonów fryzjerskich w Toruniu. Oprócz pani Ani pracuje w nim jeszcze jedna fryzjerka.
- Mam tyle zapisów, że skończę chyba dopiero w sierpniu. Odpoczęłam. Nie będę narzekać - mówi prawdopodobnie najsympatyczniejsza fryzjerka w Toruniu.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].