Tragiczny finał poszukiwań zaginionego 38-latka z Torunia
Nie na takie informacje czekaliśmy. W środę (17 listopada) dyżurny toruńskiej komendy otrzymał zgłoszenie od świadka, który na terenie zielonym w okolicy ul. Chrzanowskiego w Toruniu zauważył ciało. Wszystko wskazuje na to, że są to zwłoki 38-latka, którego zaginięcie rodzina zgłosiła na początku sierpnia tego roku. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami!
Zobacz: Damian wracał do ukochanej rodziny. Zginął w Lipnicy, niedaleko domu. Od słów jego żony pęka serce
Przypomnijmy - Mariusz wyszedł z domu przy ul. Elbląskiej 31 lipca tego roku. Wychodząc powiedział rodzinie, że idzie do pracy, do której ostatecznie nie dotarł, ponieważ tego dnia miał wolne. Jak udało się nam dowiedzieć od toruńskiej policji, wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Teraz policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają wszystkie okoliczności śmierci 38-latka.