Do tego niepokojącego zdarzenia doszło w minioną niedzielę (16 sierpnia) na terenie Zespołu Staromiejskiego w Toruniu. Około godziny 16:30 dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie o kocie pozostawionym bez opieki w zamkniętym pojeździe. Na miejscu zgłoszenia czekała na funkcjonariuszy zaniepokojona kobieta, która poinformowała, że zwierzę bez dostępu do wody przebywa w nagrzanym pojeździe już od dłuższego czasu. Pomimo upału samochód był zaparkowany w nasłonecznionym miejscu przy ulicy Szumana i miał jedynie lekko uchylone przednie szyby boczne. Funkcjonariusze dobrze wiedzieli, że nie mogą się wahać.
- Z uwagi na panujące wysokie temperatury oraz duże zagrożenie zdrowia i życia kotka, municypalni działali natychmiast. Przy pomocy znalezionego pręta, wykorzystując pozostawioną szczelinę w oknie, otworzyli przednie drzwi auta. Uratowany kociak do czasu przybycia właścicielki trafił pod opiekę strażników z Eko Patrolu. Teraz 42-letnia kobieta odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie wobec zwierzęcia. Dalsze czynności wyjaśniające w sprawie prowadzi Policja - przekazuje Jarosław Paralusz, zastępca komendanta SM w Toruniu.
Straż Miejska apeluje o rozsądek i przypomina, aby nawet na chwilę nie zostawiać w samochodzie dzieci ani zwierząt. - Należy pamiętać, że panujące upały dla osoby lub zwierzęcia pozostawionych w warunkach zamkniętego pojazdu, stanowią śmiertelne zagrożenie - podkreśla Jarosław Paralusz. Redakcja ESKA INFO Toruń przyłącza się do tych próśb przedstawicieli służb.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].