Toruń: TSŻ Schenberger mistrzem Polski!
Tegoroczne rozgrywki w speedrowerze toczyły się na dwóch szczeblach- CS Superlidze i CS 1. Lidze. Na najwyższym występowały dwie ekipy z grodu Kopernika. Drwęca Kaszczorek, która zajęła ostatnie 6. miejsce i spadła z tej klasy zmagań oraz TSŻ Schoenberger Toruń, a więc druga drużyna po rundzie zasadniczej. Podopieczni trenera Pawła Cegielskiego awansowali tym samym do fazy play-off i na etapie półfinału pokonali ekipę Autojazda Mustang Żołędowo. Finałowym rywalem torunian byli mistrzowie kraju z 2021 roku - Aseko Orzeł Gniezno. Pierwsze finałowe starcie zakończyło się ośmiopunktową wygraną TSŻ-u Schoenberger. Na torze przy Bielańskiej 66 doszło do bardzo zaciętego pojedynku, podczas którego licznie zgromadzona publiczność zobaczyła wiele widowiskowych akcji i mijanek. Zdaniem wielu ekspertów, zbudowana przez ekipę z grodu Kopernika zaliczka była zbyt mała na gnieźnian, bowiem obiekt przy Parkowej w pierwszej stolicy Polski to prawdziwa twierdza podopiecznych Marcina Puka. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami.
Czytaj też: Horror na dworcu kolejowym. 20-latek brutalnie skatował ofiarę. Zrobił to tylko dla papierosa?!
Wyrównany mecz w Gnieźnie z happy endem dla torunian
Mecz w grodzie Lecha okazał się jednak bardzo wyrównanym. Obie ekipy szybko odpowiadały na wygrane przeciwników i nikt nie był w stanie wypracować znacznej przewagi. Dramaturgia spotkania narastała z każdym kolejnym biegiem, miejscowi byli wyraźnie zaskoczeni świetną postawą "Żółto-Niebiesko-Białych.
Koniec końców o wszystkim decydował, ostatni - szesnasty wyścig dnia, Aseko Orzeł prowadził wówczas siedmioma punktami. W nim gospodarzy reprezentował duet Paweł Kozłowski-Łukasz Kokott, obaj panowie to doświadczeni i wytrawni gracze. Ba Kozłowski w tym sezonie sięgnął po złoto Indywidualnych Mistrzostw Polski i z pewnością miał chęć na kolejny tytuł. Po stronie TSŻ-u wystąpili Arkadiusz Szymański i Jakub Kościecha, a więc kolejno brązowy medalista tegorocznych IMP i IV zawodnik tegorocznych IMP. Zarówno Kościecha, jak i Szymański reprezentowali Polskę w Drużynowych Mistrzostwach Europy i sięgnęli z kadrą po srebro tego czempionatu.
Genialnym startem popisał się Arkadiusz Szymański, który zamknął jadącego z pierwszego pola Pawła Kozłowskiego i pomknął po cztery punkty. Na dystansie błąd Łukasza Kokotta wykorzystał Jakub Kościecha i tym samym TSŻ Schoenberger wygrał ostatni bieg 6:4, a cały mecz przegrał 82:77, co wystarczyło na zdobycie złota. Liderem torunian był Arkadiusz Szymański, autor 17 punktów i jednego bonusa. Popularny “Heniu” został też wybrany zawodnikiem meczu. Serdecznie gratulujemy wszystkim związanym z TSŻ-em!
Spodobał ci się materiał? Obserwuj nas na Facebooku!