Przed poniedziałkowym spotkaniem Asseco Arki Gdynia z Twardymi Piernikami Toruń, w obu obozach słowo przełamanie było często odmieniane przez przypadki. Zarówno gdynianie jak i podopieczni Ivicy Skelina przegrali swoje trzy ostatnie mecze. Ciężko było wskazać faworyta tej konfrontacji, choć to przyjezdni plasowali się wyżej w tabeli Energa Basket Ligi. Już pierwsza kwarta, zakończona wynikiem 29:30 zwiastowała ogromne emocje. Jeden punkt straty nie był tragiczną wiadomością dla gospodarzy, ale na pewno humory popsuła im kontuzja jednego z liderów - Novaka Musicia. Dalszy ciąg naszego podsumowania znajdziecie pod galerią zdjęć z meczu Asseco Arka - Twarde Pierniki. Mamy m.in. fotografie kibiców.
Czytaj też: Były rektor UMK w Toruniu współpracował z SB?! Poważne zarzuty
Asseco Arka Gdynia - Twarde Pierniki Toruń, relacja
Druga kwarta przyniosła kolejne pięć "oczek" na korzyść gości. Ambitni gdynianie walczyli bez jednego ze swoich kluczowych zawodników, ale z minuty na minutę przewaga torunian rosła. Cała pierwsza piątka punktowała dobrze i gdynianie nie mogli znaleźć na to sposobu. W pewnym momencie różnica między oboma zespołami wynosiła aż 24 punkty, ale po serii 19:3 dla Asseco Arki zrobiło się nieco nerwowo.
W końcówce podopieczni Ivicy Skelina uspokoili sytuację, a rzutem za trzy punkty swój dobry występ podsumował Jahenns Manigat (22 punkty). Double-double zapisał po swojej stronie Daniel Amigo (18 + 11 zbiórek). Kibice z Torunia mogą odetchnąć z ulgą. Fani mają nadzieję, że ich drużyna zdoła skutecznie powalczyć o fazę play-off. Na niekorzyść Twardych Pierników przemawia fakt, iż większość meczów w rundzie rewanżowej zagrają w delegacjach.
Asseco Arka Gdynia - Twarde Pierniki Toruń 90:101 (29:30, 18:23, 18:28, 25:20)
Asseco Arka Gdynia: Jacobi Boykins 18, Bartłomiej Wołoszyn 14, Dominik Wilczek 13, Marcin Kowalczyk 10, Anthony Durham 8, Adam Hrycaniuk 7, Adrian Bogucki 7, Wojciech Tomaszewski 4, Olaf Perzanowski 4, Filip Dylewicz 3, Novak Musić 2, Łukasz Walkowiak 0.
Twarde Pierniki Toruń: Jahenns Manigat 22, Daniel Amigo 18, Aaron Cel 17, Roko Rogić 15, Bartosz Diduszko 11, James Eads 9, Michał Kołodziej 7, Szymon Janczak 2, Michał Samsonowicz 0.
Spodobał ci się materiał? Polub nas na Facebooku!