Po barbarzyńskiej inwazji Rosji i wybuchu wojny na Ukrainie, prezydent Torunia Michał Zaleski i przewodniczący Rady Miasta Torunia Marcin Czyżniewski napisali list do mera Łucka. Mieszkańcy grodu Kopernika w ogromnej liczbie zaangażowali się w pomoc dla naszego wschodniego sąsiada. Mer Łucka Ihor Poliszczuk jest pełen podziwu dla torunian, co wyraził w liście do gospodarza miasta. - Szanowny Panie Prezydencie! W imieniu mieszkańców, społeczności lokalnej miasta Łucka i moim osobiście dziękuję Panu, Urzędowi Miasta Torunia, a także wszystkim nieobojętnym mieszkańcom Torunia, którzy włączyli się w zbiórkę pomocy humanitarnej dla Łucka - pisze Poliszczuk. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęć z Central Parku. Tak torunianie pomagają Ukrainie!
Czytaj też: Omamiał i okradał kobiety. Zamordował jedną z ofiar?! Akcja policji w mieszkaniu "Anioła śmierci" z Torunia
- Ciepłe słowa wsparcia od Pana są oznaką szczerej przyjaźni. Jest to szczególnie istotne, gdy nasze partnerstwo urzeczywistnia się w realnych krokach. Już trzykrotnie otrzymaliśmy dużą pomoc humanitarną z Torunia, którą przeznaczamy na potrzeby ofiar agresji zbrojnej, Wojsk Obrony Terytorialnej i Sił Zbrojnych Ukrainy w Gminie Terytorialnej Miasta Łuck. W tym czasie próby działania Państwa są świadectwem niezachwianej wiary w Ukrainę i Ukraińców. Dziękujemy za znaczącą pomoc dla naszej społeczności. Jest to dla nas niezwykle ważne, ponieważ dodaje nam siłę, by czynić opór wrogowi i śmiało iść do zwycięstwa - napisał w liście mer Łucka.
Wojna na Ukrainie rozpoczęła się pod koniec lutego. Już ponad miesiąc trwa heroiczna obrona kraju przed zbrodniczymi wojskami z Rosji. Na stronie Urzędu Miasta Torunia możemy przeczytać m.in. jak wyglądają zasady zatrudniania obywateli Ukrainy w Polsce. UMT informuje też o różnych formach pomocy dla uchodźców. Szczegóły w oficjalnym serwisie grodu Kopernika.
Spodobał ci się materiał? Obserwuj nas na Facebooku!