Takie rzeczy mogą zdarzyć się tylko w Polsce - drwią przeciwnicy tej inwestycji. Poprzedni rząd "lekką ręką" przekazał ponad 220 milionów złotych fundacji Lux Veritas. Za te pieniądze miało powstać Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II. Budowla, w której ma się mieścić rzeczone muzeum jest ogromna. W październiku ubiegłego roku w Toruniu odbyło się uroczyste otwarcie placówki. Ci, którzy dziś chcieliby wejść do niego, pocałują klamkę. Muzeum ciągle nie działa. Fundacja Rydzyka domaga się od rządu kolejnych milionów na dokończenie budowy muzeum. Jednak jest coś, co udało się skutecznie wybudować. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami.
Ojciec Rydzyk miał wybudować muzeum. Udało się... z apartamentami
W Toruniu powstało 15 apartamentów. Znajdują się one w tylnej części budynku, ot którym piszemy wyżej. Z okien każdego z apartamentów można podziwiać brzeg Wisły. Każdy apartament ma też balkon. Według nieoficjalnych informacji naszego dziennikarza, (niepotwierdzonych przez fundację Lux Veritatis), w jednym z apartamentów zamieszkał Tadeusz Rydzyk. Jego apartament liczy 50 metrów.
Na razie nie wiadomo, kiedy otwarte z wielką pompą muzeum zacznie działać. Przedstawiciele obecnego rządu twierdzą, że nie zamierzają dalej "topić" pieniędzy w studni bez dna, jaką jest jego niekończąca się budowa. Zapowiedzi obecnego rządu nie podobają się redemptoryście. Ten postanowił przystąpić ze swoim imperium medialnym do kontrataku. Swoich zwolenników zaprasza na 10 marca do Torunia.
Początek 2024 roku jest bardzo trudny dla ojca dyrektora. W styczniu zmarł jego brat, a w lutym zakonnika niepokoił wysoki poziom wody w Wiśle. Na szczęście ten ostatni problem nie spędza już snu z powiek ojca Rydzyka. Jego dzieła nie są zagrożone. Do tematu muzeum będziemy wracać w kolejnych materiałach.
Zobacz też galerię: Tak zjemy w restauracji przy kościele o. Rydzyka: