Polska Agencja Prasowa powołująca się na toruńskich strażaków podaje, że zgłoszenia zaczęły napływać około godziny 4 nad ranem, kiedy przez część regionu przeszła burza połączona z silnym wiatrem. Strażacy najczęściej wzywani byli z powodu połamanych drzew i konarów, a rzadziej do uszkodzeń dachów. - W Tleniu w powiecie świeckim niegroźnie został poszkodowany motocyklista, która najechał na leżący na drodze konar - czytamy w materiale PAP. - Obecnie prowadzimy ponad 60 interwencji związanych ze szkodami. Prawdopodobnie kolejne zgłoszenia będą napływały, gdy mieszkańcy odkryją szkody - powiedział po godzinie 7:00 dyżurny KW PSP. Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami ze styczniowych utrudnień.
Czytaj też: Zerwane dachy, drzewa na samochodach i brak prądu. Fatalny bilans wichury w Toruniu i okolicach [Zdjęcia]
Najwięcej zgłoszeń o szkodach wpłynęło do komend straży pożarnej w Żninie, Inowrocławiu i Aleksandrowie Kujawskim. Jak wyglądają prognozy na kolejne godziny? Na szczęście nie spodziewamy się wichur na poziomie przekraczającym 100 km/h.
- Na początku dnia może błysnąć słońce - okresami popada deszcz. Początkowo może lokalnie zagrzmieć. Porywy zachodniego wiatru mogą osiągać prędkość około 65-75 km/h - wiatr obniży temperaturę odczuwalną. Z biegiem dnia napływać będzie coraz chłodniejsza masa powietrza i rano zobaczymy na termometrach około 8 stopni, a po południu 5 stopni. Bardzo niskie ciśnienie atmosferyczne pod koniec dnia zacznie rosnąć, a warunki biometeorologiczne będą niekorzystne - wyjaśnia Rafał Maszewski, autor serwisu pogodawtoruniu.pl.
Spodobał ci się materiał? Obserwuj nas na Facebooku!