Zakaz odprawiania mszy na terenie części Kanady przez ojca Tadeusza Rydzyka to efekt determinacji kanadyjskiego polityka polskiego pochodzenia Thomasa Lukaszuka. Decyzję podjęto z powodu antysemickich i ksenofobicznych wypowiedzi, które miały paść na antenie Radia Maryja.
Jak powiedział Gazecie Wyborczej Thomas Lukaszuk w kanadyjskim kościele nie toleruje się tego typu wypowiedzi.
Dla przedsiębiorczego redemptorysty w Torunia ta decyzja może nieć za sobą spore finansowe konsekwencje, ponieważ zakaz obejmuje te rejony, gdzie mieszka wielu zaangażowanych słuchaczy Radia Maryja.
W rozmowie z portalem onet.pl Lukaszuk w Kanadzie jest wiele mniejszości narodowych, a nadające na terenie kraju stacje radiowe starają się dotrzeć do każdej z grup społecznych. Dlatego często korzystają z audycji przygotowywanych przez Radio Maryja. Wkrótce może się to skończyć, ponieważ radiostacja CJMR 1320 w odpowiedzi na wpis w intrenecie zamieszczony przez Thomasa Lukaszuka poinformowała, że traktuje sprawę poważnie i dokładnie się jej przyjrzy.
W efekcie może zdjąć z anteny programy Radia Maryja, a co za tym idzie, o. Tadeusz Rydzyk nie będzie już docierał do rzesz słuchaczy, którzy mogliby zasilać konto Rodziny Radia Maryja.
- Tę radiostację można odbierać we większości prowincji Ontario, na terenie której znajduje się stolica Ottawa oraz Toronto, a więc największe miasto w kraju. To również duże ośrodki polonijne -powiedział portalowi onet.pl polityk.
Wszystkie stacje, które nadawały programy Radia Maryja nie do końca mają świadomość tego, co mówione jest w czasie audycji. Barierą jest język polski, którego nie znają. Po wydaniu zakazu odprawiania mszy przez o. Tadeusza Rydzyka treści audycji przyglądają się pozostałe współpracujące z RM stacje.
Polecany artykuł: