Wierni z Torunia nie muszą iść do kościoła! Biskup Wiesław Śmigiel udziela dyspensy
Koronawirus szaleje nie tylko w Toruniu. Cały kraj pochłonięty jest walką z pandemią COVID-19. Tylko w piątek (16.10.2020) Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 7705 nowych potwierdzonych przypadkach koronawirusa. Zdają sobie z tego sprawę również duchowni.
- Zachęcam księży biskupów, aby - w związku z ciągłym zagrożeniem życia i zdrowia wszystkich Polaków - udzielali stosownych dyspens od obowiązku uczestnictwa we Mszy Świętej w niedzielę i święta nakazane, na terenie swoich diecezji. Wiernym przypominam, że skorzystanie z dyspensy oznacza, iż nieobecność na Mszy Świętej nie jest grzechem - przekazał w komunikacie abp Stanisław Gądecki, przewodniczący KEP.
Czytaj także: Toruń. Tradycyjna kwesta na cmentarzu św. Jerzego oficjalnie odwołana [1 LISTOPADA]
Reakcja biskupa toruńskiego Wiesława Śmigla była niemalże natychmiastowa.
- Odpowiadając na zachętę Przewodniczącego KEP, w związku z ograniczeniami dotyczącymi liczby uczestników zgromadzeń religijnych w tzw. strefie czerwonej i żółtej udzielam ogólnej dyspensy od obowiązku niedzielnego i świątecznego uczestnictwa we Mszy św. osobom przebywającym na terenie Diecezji Toruńskiej. W związku z uroczystością Wszystkich Świętych i Dniem Zadusznym zachęcam wiernych do indywidualnego nawiedzania cmentarzy, rozkładając odwiedziny grobów swoich bliskich oraz modlitwę za zamarłych na całą „oktawę” Uroczystości. W dniu 1 listopada trwajmy na modlitwie za zmarłych i uczestniczmy w Eucharystii w naszych świątyniach, przestrzegając obowiązujących zasad sanitarnych - czytamy w komunikacie kurii diecezji toruńskiej.
Do tych, którzy zdecydują się na udział w Mszy Świętej abp Gądecki skierował apel. - Wobec zwiększającej się gwałtownie liczby zakażeń koronawirusem i nowych obostrzeń sanitarnych, dotyczących udziału wiernych w zgromadzeniach religijnych - 1 osoba na 4 m2 w strefie żółtej i 1 osoba na 7 m2 w strefie czerwonej - zwracam się do wszystkich wiernych z prośbą o przyjęcie ze zrozumieniem i cierpliwością nałożonych ograniczeń - czytamy w komunikacie.
Nasza redakcja przyłącza się do apeli i prosi o rozsądek.