To był pracowity weekend dla policjantów z Włocławka. W niedzielę (26 kwietnia) popołudniu do dyżurnego wpłynęło zgłoszenie, że w rejonie jednego ze sklepów na osiedlu Kazimierza Wielkiego nieletni mają prosić dorosłego mężczyznę o zakup alkoholu. Wszystko się potwierdziło, gdyż na widok zbliżającego się na miejsce patrolu, grupa młodzieży rozbiegła się. Jak się okazało, 15-latek wraz z kolegami miał zebrać pieniądze, a następnie poprosić dorosłego mężczyznę o kupno alkoholu. Dorosły mężczyzna zakupiony towar miał zapakować do plecaka 15-latka. Podczas interwencji młodzieniec miał torbę, a w niej "łup".
- Po chwili mundurowi dostrzegli w pobliżu osobę odpowiadającą wizerunkowi opisywanego mężczyzny. Przyznał się on do kupna alkoholu młodym ludziom. Opisywaną sytuację potwierdził także jeden ze świadków. 48-latek został zatrzymany i przewieziony na komendę. Badanie wykazało, że miał ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie - informuje nas st. sierż. Anita Szefler-Ciupińska, z zespołu prasowego KMP we Włocławku.
Polecany artykuł:
Mężczyzna spędził noc w policyjnej celi i wkrótce usłyszy zarzuty. Za złamanie przepisów dotyczących rozpijania małoletnich, dostarczając im alkohol, grozić mu może do 2 lat pozbawienia wolności.
- Natomiast 15-latek trafił pod opiekę matki. O losie młodzieńca zadecyduje sąd rodzinny, do którego skierowane zostaną materiały tej sprawy - podsumowuje policjantka z Włocławka.
Zachowanie zarówno nieletnich jak i mężczyzny było skrajnie nieodpowiedzialne, zwłaszcza w czasach pandemii koronawirusa w Polsce.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym Facebooku oraz na mailu - [email protected].
Polecany artykuł: